Upadłość konsumencka to nie tylko przepis. To prawdziwe życie.
Jeśli czytasz ten wpis, prawdopodobnie zmagasz się z problemami finansowymi. Być może zastanawiasz się, jak ogłosić upadłość konsumencką. Może szukasz pomocy w napisaniu wniosku o upadłość konsumencką. A może po prostu jesteś w miejscu, w którym nie wiesz już, co zrobić.
Wiem, co czujesz. Bo byłem w takim samym miejscu.
Jak wygląda życie z długami?
Życie z długami to nie tylko cyferki na papierze.
To przede wszystkim:
- strach przed telefonem,
- lęk przed dzwonkiem do drzwi,
- unikanie znajomych,
- bezsenne noce,
- poczucie wstydu i winy,
- życie w ciągłym napięciu.
Sam to przeżyłem. Doskonale rozumiem, jak trudno jest poprosić o pomoc. Jak trudno jest przyznać przed samym sobą, że nie dajesz rady.
Ale chcę Ci powiedzieć jedno: jest wyjście.
Upadłość konsumencka może być nowym początkiem
Decyzja o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej nie jest oznaką porażki.
To jest odwaga.
To jest pierwszy krok do spokoju, do ułożenia życia od nowa.
Dziś pomagam takim osobom jak Ty.
Nie tylko jako ktoś, kto zna przepisy. Ale jako człowiek, który przeszedł tę samą drogę.
Jak mogę Ci pomóc w upadłości konsumenckiej?
Oferuję pełne wsparcie w przygotowaniu wniosku o upadłość konsumencką:
Co dokładnie dla Ciebie zrobię?
- Bezpłatnie przeanalizuję Twoją sytuację.
- Powiem Ci, czy upadłość konsumencka jest możliwa w Twoim przypadku.
- Pomogę Ci zebrać wszystkie potrzebne dokumenty.
- Przygotuję profesjonalny wniosek o upadłość konsumencką.
- Napiszę uzasadnienie do wniosku — to bardzo ważny element!
- Będę z Tobą w kontakcie na każdym etapie postępowania.
Nie oceniam. Nie krytykuję. Nie zadaję trudnych pytań bez potrzeby.
Jestem tutaj, żeby Ci pomóc.
Jak wygląda współpraca krok po kroku?
1. Kontaktujesz się ze mną
Możesz zadzwonić, napisać e-mail lub skorzystać z formularza kontaktowego.
2. Omawiamy Twoją sytuację
Zadaję konkretne pytania, sprawdzam Twoje możliwości.
3. Przygotowuję wniosek o upadłość konsumencką
Zajmuję się wszystkim — od A do Z.
Zrób pierwszy krok do spokoju
Nie czekaj, aż sytuacja się pogorszy. Długi same nie znikną. Ale możesz zawalczyć o siebie i o swoje życie.